Za oknami lato i trwają wakacje. Oznacza to, że dorośli będą wyjeżdżać na urlop, dzieci zaś na kolonie czy inne wycieczki wakacyjne. W obu przypadkach dużo czasu wszyscy spędzą na świeżym powietrzu, a im bliżej natury – tym łatwiej o ukąszenie kleszcza. Pojawia się więc pytanie – czy wszystkim turystom grozi borelioza? Czy na kleszcze trzeba uważać także w miastach?
Borelioza – choroba przenoszona przez kleszcze
Boreliozę pierwszy raz rozpoznano w 1977 roku, w Stanach Zjednoczonych, w miejscowości New Lyme i Old Lyme – stąd nazywana jest Boreliozą z Lyme (Lyme disease). Za chorobę w Stanach Zjednoczonych odpowiada Borrelia burgdorferi, ale w Europie i Azji występują często inne gatunki krętków. Przez to obraz choroby bywa bardzo różny, w zależności od rodzaju zakażenia. Zróżnicowane objawy i ich odległość czasowa od ukąszenia bardzo utrudniają postawienie właściwej diagnozy.
Skąd bierze się borelioza? Czy każdy kleszcz przenosi chorobę?
Aby doszło do zachorowania, kleszcz musi być zakażony. Nie zawsze więc ukąszenie tego pajęczaka oznacza boreliozę. Zaledwie kilka procent pajęczaków jest zakażonych, zatem szanse zachorowania wcale nie są zbyt duże. Największym jednak problemem jest rozpoznanie boreliozy. Niestety objawy bywają tak różne, że właściwa diagnoza stawiana jest czasem kilka lat od zachorowania. Nie ma jednego, jednoznacznego testu, który wskazywałby na boreliozę – dlatego chorzy często leczą się na rozmaite choroby nie wiedząc, co im na prawdę jest.
Borelioza – jak ją rozpoznać?
Rozpoznanie boreliozy i ostateczna diagnoza nie jest zadaniem łatwym. Często objawy są mylące i występują długo po ukąszeniu kleszcza. Dlatego zdarza się, że nie są wiązane z tym wydarzeniem. Pewne dolegliwości są jednak charakterystyczne i warto o nich pamiętać – jeśli w przyszłości wystąpią inne objawy warto przebadać się w kierunku boreliozy.
- Rumień wędrujący
To najczęściej występujący z wczesnych objawów choroby. Zaczerwienienie pojawia się wokół ukłucia kleszcza i często się rozrasta. Zwykle utrzymuje się do około miesiąca.
- Objawy grypopodobne
Kiedy występuje rumień, chory często ma objawy takie same, jak przy zachorowaniu na grypę. Dolegliwości ustępują przeważnie razem z rumieniem – znikają po około miesiącu.
- Zapalenie mięśnia sercowego
W wielu przypadkach borelioza przybiera formę zapalenia mięśnia sercowego. Kiedy przyczyny są trudne do ustalenia, warto sprawdzić, czy to nie borelioza.
- Neuroborelioza
Problemy neurologiczne bardzo trudno powiązać z boreliozą, mogą bowiem wystąpić zarówno we wczesnej fazie zakażenia, jak i przy rozwiniętej chorobie. Ponadto przybierają różne formy. Mogą wystąpić zarówno problemy z ośrodkowym układem nerwowym jak i z samymi nerwami (obwodowy układ nerwowy). Czasem neuroborelioza objawia się jako zaburzenia wzroku czy problemy ze słuchem. Czasem jest także przyczyną problemów z pamięcią czy encefalopatii. Choroba jest często mylona ze stwardnieniem rozsianym.
- Zapalenie stawów
Oprócz problemów sercowych i neurologicznych, borelioza może się objawiać zapaleniem stawów. Chorobę mogą oznaczać przede wszystkim problemy z dużymi stawami, takimi jak kolana, barki czy stawy biodrowe. Objawy ustępują dopiero wraz z przebyciem antybiotykoterapii i ustąpieniu choroby.
Leczenie boreliozy
Jako że borelioza jest chorobą bakteryjną, skuteczne okazuje się leczenie antybiotykami. Chorzy przyjmują je często przez wiele miesięcy, ale możliwe jest całkowite wyleczenie.
Borelioza – metody zapobiegania chorobie. Co zrobić po ukąszeniu przez kleszcza?
Przede wszystkim owada należy możliwie szybko usunąć. Im dłużej znajduje się on w skórze, tym większe ryzyko zakażenia boreliozą (oczywiście jeśli zam kleszcz jest nosicielem tej choroby). Miejsce należy zdezynfekować i obserwować, zwracając na nie uwagę przynajmniej przez miesiąc. Jeśli w tym czasie wystąpią jakiekolwiek niepokojące objawy, należy udać się do lekarza. Jeśli rumień nie wystąpi, należy pamiętać o zdarzeniu – jeśli po jakimś czasie wystąpią problemy zdrowotne mogące mieć związek z boreliozą, należy wykonać badania w kierunku boreliozy. Warto zatem posiadać dobre ubezpieczenie, umożliwiające bezpłatne korzystanie z opieki medycznej. Tylko w ten sposób można uniknąć długich kolejek i korzystać z pomocy kiedy jest ina potrzebna. Najlepiej jednak unikać sytuacji, w których występuje ryzyko ukąszenia. Niestety nawet nie wyjeżdżając na wakacje można się narazić na kontakt z kleszczem – choćby w parku. Dlatego przez całą wiosnę i lato należy zachować czujność i dokładnie oglądać skórę.
- Październik miesiącem świadomości i profilaktyki raka piersi - 16 października 2020
- Jak działa telemedycyna? - 15 września 2020
- Polisa Nadziei – polisa OC/AC, dzięki której każdy może pomóc - 7 września 2020
