Kolejki do specjalistów potrafią osiągać zdumiewające rozmiary. O ile do lekarza pierwszego kontaktu można się dostać zwykle bez problemu, o tyle do specjalistów trzeba czekać długie miesiące, a w niektórych przypadkach nawet lata. Czy jest jakiś sposób na kolejki do lekarza na NFZ?
Czy kolejki do lekarza na NFZ faktycznie są takie długie?
Czekanie w kolejkach do lekarza na NFZ, w sytuacji, gdy pomoc potrzebna jest szybko – może okazać się tragiczne w skutkach. Najdłuższy czas oczekiwania spotyka pacjentów, którzy potrzebują pomocy alergologa, endokrynologa czy neurologa. Tragicznie wygląda też sytuacja osób potrzebujących pomocy mniej popularnych specjalistów, jakim jest na przykład kardiolog dziecięcy, do którego często trzeba czekać cały rok.
Czy można sprawdzić, jak długie są kolejki do lekarza na NFZ?
Narodowy Fundusz Zdrowia udostępnił narzędzie, dzięki któremu można sprawdzić, jak długie kolejki do lekarza na NFZ są w poszczególnych miastach. Informator o Terminach Leczenia to internetowa wyszukiwarka, która pozwala sprawdzić, jaki jest najbliższy termin świadczenia. Czasem bowiem lepiej znaleźć lekarza w innym mieście, niż czekać wiele miesięcy do specjalisty, który znajduje się najbliżej. Ale wyszukiwarka pozwala też ocenić stan służby zdrowia w Polsce. Łatwo zauważyć, że gdy chory szuka pomocy np. endokrynologa we Wrocławiu – w Centrum Medycznym Dobrzyńska na pomoc trzeba czekać… do 20.12.2028 (stan z dnia 11.10.2019). To aż dziewięć lat. Trudno wyobrazić sobie, że ktokolwiek może sobie pozwolić na tak długie oczekiwanie.
Czy kolejki do lekarza na NFZ można ominąć?
Aby nie czekać w kolejkach do lekarza na NFZ, można umówić się na wizytę prywatnie. Doraźnie jest to dobre rozwiązanie, przynajmniej w niektórych przypadkach. Nie zawsze, bo zdarza się, że nawet na prywatną wizytę trzeba poczekać – nigdy jednak aż tak długo, jak w przypadku wizyty na NFZ. Jest jeszcze jedna wada tego rozwiązania. Sprawdza się ono tylko wtedy, gdy z pomocy trzeba skorzystać jednorazowo lub regularnie, ale bardzo rzadko. W przeciwnym razie może się okazać, że na leczenie trzeba wydać ogromną kwotę. Do tego należy doliczyć leki i badania. Na te bowiem też trzeba czekać w długich kolejkach. Na przykład na rezonans magnetyczny w Warszawie trzeba poczekać od kilku miesięcy do nawet roku. Tymczasem to samo badanie wykonane prywatnie kosztuje (w zależności od badanego miejsca) nawet 700 zł (MR jamy brzusznej).
Przeczytaj także: Tanie ubezpieczenie zdrowotne – ile tak naprawdę kosztuje opieka?
Alternatywy dla prywatnych wizyt u specjalistów i badań wykonywanych we własnym zakresie
Poważny problem mają te osoby, które muszą pozostawać pod stałą kontrolą danego lekarza specjalisty. Regularnie wykonywane badania i częste wizyty w gabinecie mogą być ogromnym kosztem. Czy jest jakieś rozwiązanie tej sytuacji? Okazuje się, że tak, a koszty leczenia można znacznie obniżyć. Wystarczy wykupić abonament medyczny. Ceny najtańszych pakietów zaczynają się od około 50 zł miesięcznie, a to mniej niż pojedyncza prywatna wizyta u jakiegokolwiek lekarza.
Abonament medyczny – co warto o nim wiedzieć?
Abonament medyczny to wspaniałe rozwiązanie, dzięki któremu można korzystać z prywatnych placówek medycznych płacąc dużo mniej, niż za pojedyncze prywatne wizyty. Za stałą miesięczną opłatę można uzyskać dostęp do wielu specjalistów i badań laboratoryjnych. Trzeba jednak wiedzieć, że nie każdy pakiet zawiera wszystkie potrzebne usługi. Przed dokonaniem wyboru, należy dokładnie zapoznać się z warunkami umowy.
Na co zwrócić uwagę wybierając abonament medyczny?
Abonament medyczny to coraz popularniejsza alternatywa do publicznej służby zdrowia i wizyt w prywatnych gabinetach. Nie każda oferta jednak będzie odpowiednia. Duża ilość ofert dostępnych na rynku pozwala wybrać taką, która będzie właściwa dla danego pacjenta. Przede wszystkim trzeba sprawdzić, jakie usługi dostępne są w pakiecie – z pomocy jakich specjalistów można skorzystać i jakie badania można wykonać. Ale nie tylko to jest ważne. Warto także zwrócić uwagę na ilość placówek medycznych, z których można korzystać. Jeśli jest ich dużo i znajdują się w każdym większym mieście w Polsce – można się nie martwić o to, że podczas wakacji czy innego wyjazdu nie będzie możliwości skorzystania z wykupionego pakietu.
- Październik miesiącem świadomości i profilaktyki raka piersi - 16 października 2020
- Jak działa telemedycyna? - 15 września 2020
- Polisa Nadziei – polisa OC/AC, dzięki której każdy może pomóc - 7 września 2020