Wyjeżdżając za granicę często nie zastanawiamy się co będzie, jeżeli wydarzy się coś nieoczekiwanego. Wypadek, choroba, skaleczenie, a nawet poparzenie słoneczne – to tylko 4 powody, w związku z którymi będziemy musieli udać się do lekarza. Takie usługi jednak nie należą do najtańszych, szczególnie za granicą.
W Polsce jesteśmy ubezpieczeni w Narodowym Funduszu Zdrowia. Daje nam do tego prawo zatrudnienie, nauka w szkole czy pozostawanie w relacji rodzinnej z innym ubezpieczonym. Za większość wizyt lekarskich nie musimy płacić, a przynajmniej, gdy chcemy skorzystać z publicznej służby zdrowia (co jednak nie oznacza, że nie musimy się naczekać). Za granicą mogą panować nieco inne zasady i nie zawsze będziemy mogli liczyć na EKUZ.
Z EKUZ również zapłacimy za leczenie
Przypominamy, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), jest jedynie potwierdzeniem naszego ubezpieczenia w Polsce i pozwala nam na skorzystanie z usług medycznych w danym kraju, na tych samych zasadach, co jego mieszkańcy. Czyli jeżeli np. udamy się do Estonii lub Hiszpanii i doznamy okropnego bólu zęba, za wizytę u dentysty, będziemy musieli zapłacić, tak samo jak Estończycy czy Hiszpanie (100 % kosztów). To, że w Polsce niektóre usługi medyczne są bezpłatne, nie oznacza, że tak jest we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Musimy się z tym pogodzić i wybierając się do danego kraju, sprawdzić, jaki jest współudział finansowania leczenia przez NFZ.
Przykładowe koszty, które poniesiemy, jeżeli będziemy chcieli skorzystać z pomocy medycznej za granicą (posiadając EKUZ):
- We Włoszech w przypadku pomocy lekarza pierwszego kontaktu zapłacimy 36,15 € (około 150 zł);
- W Szwajcarii za wizytę u lekarza zapłacimy około 350 zł – dokładnie 92 franki szwajcarskie. Taka sama opłata obowiązuje w przypadku leczenia stomatologicznego lub stacjonarnego leczenia szpitalnego.
- W Niemczech powinniśmy mieć przy sobie zawsze 10 €, bo tyle kosztuje wizyta u lekarza, pomoc stomatologa czy leczenie szpitalne.
- Przebywając w Grecji i korzystając z leczenia, będziemy musieli ponieść 25 % kosztów. Czasem może to być zaledwie kilka złotych, a czasem nawet kilka tysięcy złotych.
- We Francji pacjent musi zapłacić 23 € za wizytę i lekarza pierwszego kontaktu lub 25 € za wizytę u specjalisty, a następnie może się ubiegać o zwrot 70 % poniesionych kosztów. Dodatkowo, obowiązuje zryczałtowana opłata w wysokości 1 €.
Odpowiednie ubezpieczenie pozwoli pokryć koszty leczenia za granicą
Dla niektórych wyżej wymienione opłaty mogą okazać się niezbyt wygórowane. Jednak, czy nie lepiej wydać te kwoty na właściwe ubezpieczenie, dzięki któremu możemy liczyć na bezgotówkową pomoc? Pamiętajmy, że w innych krajach opłaty mogą być wyższe, a poza Unią Europejską (a także Liechtensteinem, Islandią, Norwegią i Szwajcarią) karta EKUZ nie obowiązuje.
Jeżeli podczas naszej podróży dojdzie do poważnego wypadku, w wyniku którego będziemy musieli być hospitalizowani kilka tygodni, rachunek za leczenie może przekroczyć nasze możliwości finansowe. Zdecydowanie łatwiejszym i korzystniejszym sposobem jest zakup ubezpieczenia turystycznego jeszcze przed wyjazdem.
- Mini Casco – czym różni się od AC? - 24 czerwca 2020
- Najtańsze ubezpieczenie samochodu – co ma wpływ na cenę? - 14 maja 2020
- Czy ubezpieczenie na życie i dożycie to najlepsza ochrona rodziny? - 25 lutego 2020