Wakacje to szczególny czas, kiedy pozwalamy sobie na więcej niż zwykle. Letnie romanse zdarzają się często i nawet te, które nie przetrwają jesieni – mogą być przyczyną przykrej niespodzianki. Choroby weneryczne to problem, który narasta właśnie latem. O czym warto wiedzieć, aby wakacyjne szaleństwo było bezpieczne?
Choroby weneryczne – warto się im przyjrzeć latem
Nawet osoby o silnych zasadach moralnych podczas letnich podróży dają się ponieść emocjom i pozwalają sobie na przygodne kontakty seksualne. Co ciekawe – statystycznie zdarza się to częściej osobom, które chorowały w przeszłości na choroby weneryczne. Choć wydaje się, że takie schorzenia były problemem przed wiekami, a dziś zdarzają się tylko wyjątkowo – statystyki Światowej Organizacji Zdrowia WHO pokazują zupełnie coś innego – każdego roku bowiem ilość zachorowań rośnie. Mimo dużej świadomości i powszechnego dostępu do wiedzy na ten temat – problem nie znika. Dotyczy on 375 milionów ludzi każdego roku.
Dlaczego zapadamy na choroby weneryczne?
Jednym z powodów niespadającej ilości zachorowań jest z pewnością rozluźnienie obyczajowości. Ale problem wynika także z popularności i dostępności hormonalnych środków antykoncepcyjnych, które sprawiają, że więcej osób rezygnuje z prezerwatywy. A tylko mechaniczna antykoncepcja może zabezpieczyć nie tylko przed nieplanowaną ciążą, ale także chorobami.
Jak zadbać o bezpieczeństwo?
Trzeba pamiętać, że w większości przypadków choroby weneryczne przechodzi się bezobjawowo. Żadne zapewnienie partnera o zdrowiu nie powinno być zatem powodem, dla którego czujemy się bezpiecznie i rezygnujemy z prezerwatywy. Niestety nawet takie zabezpieczenie nie daje stuprocentowej pewności, że przygodny seks jest bezpieczny. Jedyną możliwością zapewnienia sobie pełnego bezpieczeństwa, jest niestety rezygnacja z niebezpiecznych zachowań. Ginekolodzy przestrzegają także przed zbytnim zaufaniem do stałego partnera – może się bowiem zdarzyć, że zdrada jest powodem zarażenia bliskiej osoby. Aby zwiększyć własne bezpieczeństwo należy więc nie bagatelizować żadnych objawów i w razie jakichkolwiek wątpliwości zgłaszać się po poradę do specjalisty.
Jakie choroby weneryczne są niebezpieczne?
Niektóre choroby pojawiają się częściej, inne to rzadkie przypadki. Najgroźniejsze jednak są zakażenia wirusowe, które nie dają żadnych objawów.
- Chlamydia
Najczęstszym problemem z tej grupy jest z pewnością chlamydia. Jest niestety o tyle zdradliwa, że często przez wiele lat nie daje żadnych objawów, a nawet kiedy się pojawią, bywają one mylone z innymi chorobami. Bakterie chlamydii powodują na przykład częstomocz, ból w obrębie miednicy małej, upławy – które zdarzają się przecież także z wielu innych powodów – czy krwawienia międzymiesiączkowe. Mężczyźni zaś często narzekają na nawracające zapalenie cewki moczowej.
- Rzeżączka
Ta powodująca nawet niepłodność choroba powoduje bardzo przykre dolegliwości, jakimi są przede wszystkim: ropna wydzielina z cewki moczowej u mężczyzn lub ropne upławy w przypadku kobiet. Tę chorobę także powoduje bakteria. Na szczęście chorobę można całkowicie wyleczyć stosując antybiotykoterapię.
- Syfilis (kiła)
Tę znaną od wieków chorobę powoduje bakteria o nazwie krętek blady. Przebieg choroby jest bardzo charakterystyczny: po około trzech tygodniach od zarażenia pojawiają się wrzody, z których często wydziela się treść ropna. Pojawiają się także grudki na dłoniach i stopach. Nieleczona może zmienić się w postać utajoną, a pierwsze objawy ustąpić. Choć chory poczuje się lepiej, jest to bardzo niebezpieczny stan – prędzej czy później syfilis atakuje bowiem narządy wewnętrzne i bardzo często układ nerwowy. Ważne jest, aby rozpocząć leczenie już w pierwszej fazie. Do tego celu stosuje się antybiotyki i zwykle udaje się pokonać chorobę.
Wirusowe choroby przenoszone drogą płciową
Istnieją także bardzo niebezpieczne choroby przenoszone drogą płciową, których nie powodują bakterie, ale wirusy.
- Wirus HPV
Szacuje się, że każda kobieta przynajmniej raz w życiu ma kontakt z wirusem. Choć leczenie jest zwykle skuteczne, często choroba nie zostaje zauważona. A jest przyczyną raka szyjki macicy lub innych nowotworów.
- Wirusowe zapalenie wątroby
WZW bywa chorobą śmiertelna. Istnieją trzy typy zapalenia: A, B i C. WZW typu A najczęściej daje objawy ze strony układu pokarmowego. W przypadku zachorowania nie ma potrzeby podawania środków farmakologicznych – wirus zostaje usunięty z organizmu samoistnie po około sześciu tygodniach. Choć choroba nie powoduje nowotworów ani marskości wątroby, inne powikłania mogą być niebezpieczne i prowadzić nawet do śmierci. Z kolei WZW typu B jest chorobą bardzo trudną do wyleczenia, dlatego wieloletnie nosicielstwo często prowadzi do raka i marskości wątroby. Ta choroba jest najczęściej występującą chorobą zakaźną na świecie, dlatego szczepi się już niemowlęta. Podobne skutki może mieć WZW typu C – ale w tym przypadku większym niebezpieczeństwem jest używanie tych samych igieł przez narkomanów, a w przypadku przenoszenia choroby podczas stosunków seksualnych częściej związane jest to z uszkodzeniami mechanicznymi, do których dochodzi podczas seksu.
- HIV
Choć rozwój medycyny w walce z tym wirusem jest ogromny i w wielu przypadkach udaje się powstrzymać rozwój choroby, nosicielem pozostaje się na zawsze. Co prawda ryzyko zgonu z powodu AIDS zostało w ostatnich latach bardzo zmniejszone, wciąż ten wirus powoduje największy lęk związany z zarażeniem się chorobą podczas kontaktu seksualnego. Trzeba pamiętać, że nosicielami są nie tylko narkomani i osoby z marginesu społecznego, ale także mężczyźni w garniturach i kobiety w szpilkach. Nie należy więc bagatelizować ryzyka w żadnej sytuacji. Jako że choroba może wiele lat nie dawać żadnych objawów, a zarazić się można nie tylko podczas seksu, ale także na przykład podczas wizyty u dentysty, raz na jakiś czas należy wykonać odpowiedni test. W dużych miastach można to zwykle zrobić bezpłatnie, ale nawet w prywatnym laboratorium nie jest to duży koszt – cena oscyluje zwykle w okolicy 50 zł.
Działania profilaktyczne
W trosce o siebie i partnera nie należy rezygnować z prezerwatywy, ponieważ w wielu przypadkach brak objawów może być mylący. Chcąc szybko rozpoznać chorobę i poddać się leczeniu, co w początkowym stadium zakażenia zawsze zwiększa szanse na wyzdrowienie, należy regularnie korzystać z wizyty u specjalisty oraz raz na jakiś czas – zwłaszcza po niebezpiecznych wakacyjnych zachowaniach – wykonywać testy na obecność niebezpiecznych chorób. Warto wiedzieć, że na przykład w przypadku wirusa HIV, musi minąć aż trzy miesiące od ryzykownej sytuacji, aby wynik był miarodajny. Przeprowadzanie badań i korzystanie z porad specjalistów jest dużo łatwiejsze dla osób, które korzystają z ubezpieczeń zdrowotnych. W ramach pakietów można bowiem bez kolejki i za darmo umówić się na wizytę, a także wykonać wszystkie objęte pakietem badania.
Przeczytaj także: Tanie ubezpieczenie zdrowotne – ile tak naprawdę kosztuje opieka?
- Październik miesiącem świadomości i profilaktyki raka piersi - 16 października 2020
- Jak działa telemedycyna? - 15 września 2020
- Polisa Nadziei – polisa OC/AC, dzięki której każdy może pomóc - 7 września 2020
