Brak ubezpieczenia zdrowotnego to problem dla osób, które zachorują i potrzebują pomocy medycznej. Ale warto wiedzieć, że w przypadku Covid-19 także nieubezpieczone osoby mogą się leczyć na koszt państwa. Leczenie koronawirusa bez ubezpieczenia zdrowotnego podlega bowiem innym prawom, niż pozostałych chorób – wszystko przez panującą epidemię.
Brak ubezpieczenia zdrowotnego
W Polsce dostęp do bezpłatnych świadczeń medycznych, w tym także pobytu w szpitalu, mają osoby ubezpieczone w Narodowym Funduszu Zdrowia. Czyli odprowadzają składki ZUS. Ubezpieczenie takie jest obowiązkowe dla wszystkich przedsiębiorców oraz osób zatrudnionych – pod warunkiem, że posiadają one umowę o pracę lub umowę zlecenie. Osoby bezrobotne zaś, które nie posiadają żadnego tytułu do ubezpieczenia mogą być zgłoszone do niego na przykład przez współmałżonka.
Przeczytaj także: Jak zgłosić dziecko do ubezpieczenia u pracodawcy?
Inną opcją dla osób, które nie pracują i nie są przez nikogo zgłoszone do ubezpieczenia, jest rejestracja w Urzędzie Pracy. Osoby bezrobotne także są objęte ochroną. W praktyce zatem niewiele jest osób, które nie mogą skorzystać z żadnego tytułu do ubezpieczenia. Jeśli tak się jednak stanie – na przykład dana osoba pracuje, ale tylko na umowę o dzieło – wówczas może samodzielnie opłacać składki ZUS.
Przeczytaj także: Czy można ubezpieczyć się prywatnie w NFZ?
Kto może nie mieć żadnego ubezpieczenia?
Mimo wszystko zdarzają się osoby nieubezpieczone. Często decydują się one na prywatną opiekę medyczną, która jednak mimo lepszego standardu oferowanych usług, mniejszych kolejek i wielu atrakcyjnych ofert – nie zapewnia jednej bardzo ważnej rzeczy. Otóż w razie nagłej sytuacji nie umożliwia pokrycia kosztów leczenia szpitalnego.
Przeczytaj także: Indywidualne ubezpieczenie zdrowotne
Problem braku ubezpieczenia dotyczy także często obcokrajowców. W wielu przypadkach bowiem nie posiadają oni Zielonej Karty ani żadnego innego ubezpieczenia, które pokryłoby koszty leczenia szpitalnego.
Przeczytaj także: Zielona Karta
Tymczasem przemieszczanie się pomiędzy różnymi krajami jeszcze nigdy nie było tak proste jak teraz – a w dobie pandemii konieczność hospitalizacji jest znacznie częstsza, niż normalnie.
Jak wygląda leczenie koronawirusa bez ubezpieczenia zdrowotnego?
Pandemia koronawirusa to problem ogólnoświatowy. W różnych państwach granice zamykano w innych terminach i nie wszyscy zdążyli wrócić do swoich krajów. Dlatego brak ubezpieczenia wśród obcokrajowców stał się poważnym problemem – takie osoby także są narażone na zakażenie i często muszą niezwłocznie trafić do szpitala. Ich powrót do zdrowia leży w interesie wszystkich, dlatego leczenie koronawirusa bez ubezpieczenia zdrowotnego jest przeprowadzane na koszt państwa. Oznacza to, że nie trzeba mieć ubezpieczenia, aby z tego powodu trafić do szpitala. Także powikłania po Covid-19 są leczone bezpłatnie.
Procedury wprowadzone z powodu epidemii koronawirusa
W każdym zatem przypadku w razie podejrzenia zakażenia lub zachorowania na Covid-19, lekarz ma obowiązek skierowania danej osoby do szpitala zakaźnego. Chory ma obowiązek poddać się badaniom sanitarno-epidemiologicznym, hospitalizacji, izolacji, a także nadzorowi epidemiologicznemu, w zależności od zaleceń lekarza i stacji sanitarno-epidemiologicznej.
Przeczytaj także: Kwarantanna, izolacja i nadzór epidemiologiczny – czym się różnią?
W związku z tym, że obecnie nie zawsze chory ma bezpośredni kontakt z lekarzem i często objawy konsultowane są telefonicznie, lekarz może wysłać po pacjenta transport medyczny, aby trafił prosto na odpowiedni oddział w szpitalu, gdzie zostanie przeprowadzona dalsza diagnostyka.
- Ubezpieczenia szkolne w czasie epidemii - 16 czerwca 2020
- Zmiany w kodeksie ruchu drogowego - 15 czerwca 2020
- Zmniejszenie obostrzeń – konsekwencje widać w zachowaniu Polaków - 15 czerwca 2020